Lubelskie Dworce wreszcie ze stroną internetową www

Przez ostatnie tygodnie nie działała strona internetowa PKS-u „Wschód” (choć zasadniczo nie powinniśmy się już posługiwać tą nazwą). Wreszcie, po długich i „wyczerpujących” pracach przewoźnik utrzymywany z pieniędzy podatników ma swoją stronę www.

Jest to prosta i przejrzysta z dość dziwnym obrazek w logo, na którym na pewno nie został przedstawiony lubelski dworzec. Grafika wygląda tak, jakby została zrobiona na podstawie screena ze słabej komputerowej gry sprzed 20 lat. W dalszym ciągu rozkład jest zintegrowany z systemem rozkładów e-podroznik. W praktyce nie znajdziemy tam wszystkich połączeń.

Na szczęście mamy możliwość obejrzenia pliku pdf z rozkładami jazdy. Ten drugi rozkład obejmuje zasadniczo wszystkich przewoźników korzystających z Dworca Autobusowego na Al. Tysiąclecia. Oczywiście, są w nim błędy i nieścisłości, ale to wina także pozostałych przewoźników, którzy prawdopodobnie nie upominają się o aktualizacje i sprostowania.

Lubelskie Dworce S.A. to następca PKS „Wschód”. Jest to grupa kapitałowa zrzeszająca 3 podmioty: Lubelskie Linie Autobusowe sp. z o.o., PKS Hrubieszów i PKS Włodawa sp. z o.o. . W każdej z trzech spółek 100% udziałów posiada spółka akcyjna Lubelskie Dworce. Z kolei 100% udziałów w Lubelskich Dworcach posiada Samorząd Województwa Lubelskiego. Mówiąc w skrócie, to ciągle przewoźnicy publiczni, ale w perspektywie rysuje się upadłość albo prywatyzacja.

http://lubelskiedworce.pl/

Dokąd zmierza lubelski PKS? Czy podąży drogą PKS Biała Podlaska?

W sierpniu 2011 roku działalność przewozową zakończył PKS Biała Podlaska. Spółka była nierentowna, a władze województwa, do którego przedsiębiorstwo należało, nie były zainteresowane utrzymywaniem przewoźnika. Było to zachowanie dziwne, a nawet podejrzane, zważywszy na sytuację finansową innych PKS-ów w województwie lubelskim. Likwidacja PKS w Białej Podlaskiej wzmogła tylko obecne od dawna „antylubelskie” nastroje mieszkańców Białej i okolic, które najlepiej oddawało powtarzane zdanie: „Lublin nas nie lubi”. Jeśli zaś przypomnimy sobie pomysły i plany stworzenia jednej dużej spółki, a więc inkorporacji PKS Biała Podlaska do PKS Wschód, co spotkało się z kategoryczną odmową ze strony PKS-u w Białej Podlaskiej, wszelkie teorie spiskowe zdają się być w pełni uzasadnione i racjonalne. Ale nie o tym rzecz…

Największym z PKS-ów w województwie lubelskim był PKS Wschód, przynoszący oczywiście ogromne straty, lecz ciągle wspierany władze województwa. Pod koniec stycznia 2013 roku po wielkiej aferze związanej z brakiem paliwa i niewysyłaniu licznych autobusów na kursy, zapadła decyzja o wydzieleniu spółek-córek – Lubelskich Linii Autobusowych i PKS Włodawa. Przypomnijmy, że dawniej do PKS Wschód należały: PKS Lublin, PKS Włodawa, PKS Krasnystaw, PKS Hrubieszów i PKS Krasnystaw (dwie ostatnie odeszły z kolei na początku 2012 roku). Najpierw łączymy, potem dzielimy… Tak dla zabawy… Szkoda tylko, że za pieniądze podatników.

Ogłaszany na początku bieżącego roku podział PKS Wschód na dwie spółki (Lubelskie Linie Autobusowe i PKS Włodawa) odbył się, o czym świadczą wpisy w Krajowym Rejestrze Sądowym. Działania informacyjne i marketingowe były i są jednak przeprowadzone tak nieudolnie, jakby spółki były w stanie likwidacji i władzom PKS-ów oraz województwa już na nich nie zależało. Poniżej parę błysków geniuszu i przykładów, jak nie zarządzać przedsiębiorstwem.

Strona internetowa – całokształt

Każdy prywatny przewoźnik wie, że posiadanie i rzetelne aktualizowanie strony www to czysty zysk w postaci większej ilości sprzedanych biletów. Niestety, strona PKS Wschód od dawna była beznadziejnie prowadzona. Nie informowano o wszystkich zawieszanych połączeniach, ani o zmianach godzin połączeń a w dodatku wielu kursów po prostu na stronie nie było, choć w rzeczywistości się odbywały. Największym mankamentem rozkładów było ich zintegrowanie z systemem rozkładów z portalu e-podroznik

E-naciągacz

Portal e-podroznik jest dość  rozbudowany i całkiem popularny, co nie znaczy, że jest dobry. Warto, by przewoźnik dbał o obecność własnego rozkładu jazdy na tym portalu, ale nie wolno go nim zastąpić! A tak bezmyślnie czynił PKS Wschód. E-podroznik usilnie promuje swą infolinię, gdzie można zasięgnąć informacji na temat rozkładów jazdy. Cena to „tylko” 2,58 zł za minutę, gdzie nikt nie daje gwarancji aktualności rozkładów, bo jeśli przewoźnik tego zaniecha (co ma miejsce często), to pasażer zostanie wprowadzony błąd, w dodatku za pieniądze. A nie trzeba mówić, że odsyłanie do cudzego systemu rozkładów jazdy wydłuża procedurę aktualizacji informacji o kursach, a nawet do tego zniechęca. Niby wystarczy tylko dobra wola, ale takowej w PKS Wschód nie ma od dawna.

Strona internetowa – ale gdzie ona jest?

Zmieszaliśmy już z błotem stronę internetową PKS Wschód. Ale zaraz, gdzie jest ta strona? Nie ma! I to już od kilku tygodni. Nie ma i nie wiadomo, kiedy będzie. „Strona w przebudowie, zapraszany wkrótce…” .Według moich obliczeń „wkrótce” już dawno minęło. Szczerze, to zastanawiam się jak będzie wyglądać internetowy wizerunek dawnego PKS Wschód. W stworzenie dwóch oddzielnych stron dla PKS Włodawa i dla Lubelskich Linii Autobusowych tym bardziej nie chce mi się wierzyć. Ale na razie, jak już wcześniej wspomniałem, mamy kompromis, tzn. nie ma żadnej strony www.

Fajny tabor (był fajny)

Pamiętacie niebieskie, ładne i nowoczesne samochody Mercedes Sprinter w barwach PKS Wschód, które pojawiły się w 2010 i 2011 roku? Tabor odnowiony, pasażerowie zadowoleni. Autobusy podobno były leasingowane. Tylko coś chyba poszło nie tak, skoro dziś tymi autobusami przewozy prowadzą inni prywatni przewoźnicy. Chociażby działający na bialskim rynku Garden Service wykorzystuje już kilka z nich. Jak to stwierdził jeden z użytkowników Bialskiegobusa:

ech jeśli oni takiego sprzętu się pozbywają to krótki ich żywot czeka

A może zapowiedzią upadku jest zmiana tablicy na budynku dworcowym? Poniżej na zdjęciach tablica poprzednia i obecna. Był PKS, nie ma PKS… Na razie jedynie na dachu.

Kierowca międzyrzeckiego PKS jechał bez uprawnień

Jaka jest kondycja PKS-ów w dzisiejszych czasach, wszyscy wiemy. Jest fatalna i smutno jest, gdy czyta się o problemach finansowych spółek lub przypomni historię upadku PKS Biała Podlaska. Okazuje się, że dodatkowo dochodzi do absurdalnych sytuacji.

 

W poniedziałek 28 października na parkingu w Worońcu przy E30 miała miejsca zaplanowana akcja bialskiej policji, polegająca na kontroli zawodowych kierowców pod kątem przestrzegania przepisów o czasie pracy. Zatrzymany został między innymi kierujący autobusem rejsowym Iveco należącym do PKS w Międzyrzecu Podlaskim. Było to w czasie kursu, w pojeździe przebywała dwójka pasażerów. Okazało się, że 48-letni kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem! Miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Podobno stracił prawo jazdy za alkohol… Na szczęście w chwili kontroli był trzeźwy.

Czytaj dalej

Bialskibus