Miażdżące wyniki kontroli NIK w Lubelskich Dworcach i LLA
Ukazały się wystąpienia pokontrolne Najwyższej Izby Kontroli Delegatury w Lublinie. Przeprowadzona kontrola dotyczyła funkcjonowania spółek transportu publicznego stanowiących własność Województwa Lubelskiego oraz sprawowania nadzoru właścicielskiego nad tymi spółkami przez Samorząd Województwa Lubelskiego. Urzędnicy z NIK nie pozostawili suchej nitki na kontrolowanych podmiotach.
W latach 2010-2014 zaangażowano w działalność spółek środki finansowe w kwocie ponad 43 milionów złotych, z czego blisko 20 milionów pochodziło z budżetu województwa, a reszta ze sprzedaży nieruchomości. W żaden sposób nie poprawiło to jednak fatalnej sytuacji spółek.
Aż 70 procent wykonywanych przez Lubelskie Linie Autobusowe kursów przynosi straty. Okazało się także, że Teresa Królikowska była prezes LLA, a obecnie zastępca dyrektora lubelskiego oddziału KRUS, otrzymała półroczny okres wypowiedzenia bez obowiązku świadczenia pracy. Mówiąc krótko, pobierała pieniądze za nic.
NIK skrytykował także kontrowersyjną już w chwili jej podjęcia, decyzję o podziale PKS Wschód na spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Działania te nie wpłynęły na poprawę efektywności.
Pełna treść dokumentów dla zainteresowanych:
http://bialskibus.com/wystapienie-nik-lublin-transport-1.pdf
http://bialskibus.com/wystapienie-nik-lublin-transport-2.pdf
http://bialskibus.com/wystapienie-nik-lublin-transport-3.pdf
ktos wie w jakiej kondycji finansowej jest PKS Radzyń Podlaski? podobno nakupili kilka nowych autobusów tylko po co?